Forum www.cobaka.fora.pl Strona Główna

Karmy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cobaka.fora.pl Strona Główna -> Żywienia
Autor Wiadomość
Bernix
Oczytany
Oczytany



Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Mogilno

PostWysłany: Sob 11:25, 26 Sty 2008    Temat postu:

łoo. ale to nie ja tylko mama dawala.. ;| ona zawsze musi sie porzadzic Neutral
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malina
Gość






PostWysłany: Sob 11:33, 26 Sty 2008    Temat postu:

Bernix napisał:
łoo. ale to nie ja tylko mama dawala.. ;| ona zawsze musi sie porzadzic Neutral



Więc jeśli chcesz, żeby Nala była żywa i zdrowa to powiedz mamie co jej może dawać, a co nie. Wiem mniej, więcej jak wygląda twoja sytuacja, bo moja mama często daje różne rzeczy mojemu kotu.
Powrót do góry
Romi
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:39, 26 Sty 2008    Temat postu:

Co do kości to ja w ogóle nie podaję. Jedynie moja mama daje Blekiemu chrząstki. ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malina
Gość






PostWysłany: Sob 12:43, 26 Sty 2008    Temat postu:

Chrząstki jak najbardziej, bo są zdrowe, a kości tylko wołowe.
Powrót do góry
Romi
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:44, 26 Sty 2008    Temat postu:

No i jeśli chodzi o kości, to trzeba od pozątku psy nauczyć, bo potem może się coś ztać niedaj boże Neutral
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riley
Oczytany
Oczytany



Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:28, 26 Sty 2008    Temat postu:

Zgadzam się z Romi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheltie's
Junior Admin
Junior Admin



Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Psiarki Duże ;D - Śląsk.

PostWysłany: Nie 12:48, 27 Sty 2008    Temat postu:

Malina - moja mama tak samo. No może nie słowo w słowo. Bo moi rodzice , przekarmiają ją normalnie xD A jak się wydrę na nich, to dopiero zaczynają rozumieć, o co mi chodzi. A piesku daję kaszę gryczaną (gotowaną) i karmę suchą. A co do pizzy, to raczej mu nie dawałam. Chrząstki tak ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bernix
Oczytany
Oczytany



Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Mogilno

PostWysłany: Pon 23:30, 28 Sty 2008    Temat postu:

No.. z tymi rodzicami, sie nie znaja w ogole a sie litują nad zwierzakami.. no raz na kiedyś mozna, ale nie tak... tak dzien w dzien!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malina
Gość






PostWysłany: Wto 8:33, 29 Sty 2008    Temat postu:

Ja mojej mamie mówię, co może dawać Tofasowi, a co nie i widzę, że stara się trzymać tych zasad :]
Powrót do góry
Shira
Moderator
Moderator



Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wadowice

PostWysłany: Wto 9:15, 29 Sty 2008    Temat postu:

A moja mama jak na złość podaje Dżakiemu kości z kurczaka, choć hodowca mówił, że nie wolno. Ja też jej to powtarzam za każdym razem. Czasem jak widzę, że chce mu dać to się powstrzymuje, ale na pewno jeszcze czasem mu daje :/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malina
Gość






PostWysłany: Wto 10:20, 29 Sty 2008    Temat postu:

Radzę uważać :] ONki mają dość delikatny przewód pokarmowy i ogólnie układ pokarmowy. Mama opowiadała mi, że owczarek niemiecki jej znajomych dostał plaster salcesonu (ludzie jedli ten sam salceson) i odszedł za TM, natomiast osobom, którzy również to jedli nic nie było.
Powrót do góry
Shira
Moderator
Moderator



Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wadowice

PostWysłany: Wto 10:49, 29 Sty 2008    Temat postu:

Malina napisał:
Radzę uważać :] ONki mają dość delikatny przewód pokarmowy i ogólnie układ pokarmowy. Mama opowiadała mi, że owczarek niemiecki jej znajomych dostał plaster salcesonu (ludzie jedli ten sam salceson) i odszedł za TM, natomiast osobom, którzy również to jedli nic nie było.


Tak, wiem. Właśnie próbuje to wytłumaczyć mamie o ona nic Neutral Jakaś mało kumata jest xD
Ale myślę, że już pomału zaczyna rozumieć jakie niebezpieczeństwo się z tym wiąże.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romi
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:42, 29 Sty 2008    Temat postu:

Powiedz jej, że nia ma dawać, bo chyba lepiej jak psiak zrezygnuje z tego "przysmaku", a nie jak będzie umierać... wyplułam xP.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sheltie's
Junior Admin
Junior Admin



Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Psiarki Duże ;D - Śląsk.

PostWysłany: Wto 12:25, 29 Sty 2008    Temat postu:

Wydaję Mi się, że rodzice są staromodni i nie wierzą w to,że dziecko ma rację. A później, jak się okaże,że pies jest chory to zwalają winę na nas, bo to niby my psu to dawaliśmy . Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romi
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:41, 29 Sty 2008    Temat postu:

Może nie staromodni, ale lekceważą to... moja mama tak samo.. najchętniej by dawała psowi wszystko, jednak zawsze ją powstrzymuję ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.cobaka.fora.pl Strona Główna -> Żywienia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin